Polski konsument najbardziej infantylny w Europie. – Polacy są deklaratywnie najmniej przywiązani do gotówki – do tego wniosku doszli badacze, którzy przygotowali raport dla EVO we współpracy z VISA. To alarmujące dane świadczące o tym, że jesteśmy skłonni oddać władzę nad naszymi pieniędzmi w 100% bankowi centralnemu, rządowi i korporacjom. Nie rozumiemy, że gotówka to wolność, której nie można nam odebrać jednym kliknięciem. Mało tego! Polacy nie wiedzą nic o limitach na gotówkę jakie wchodzą w 2024r.
Badanie EVO we współpracy z VISĄ
Ogólnym celem badania było uzyskanie informacji na temat postaw i zachowań ludzi wobec różnych form płatności. Pozyskana wiedza koncentruje się wokół znajomości, korzystania oraz preferowania różnych form płatności (zarówno online, jak i offline).
Badanie było wykonane było w 2022r. na reprezentatywnej próbie w danym kraju w wieku 18-65 lat z 14 krajów.
-Chociaż pojawiają się różnice między krajami biorącymi udział w badaniu, wpływ pandemii na nawyki zakupowe i płatnicze jest widoczny w każdym z nich – czytamy w opracowaniu od EVO. Zapominamy jednak, że media i rządy straszyły wirusem, który miał być najbardziej zjadliwy na gotówce, nawet bardziej niż na użytej chusteczce higienicznej. Ponadto weszła masa ograniczeń w poruszaniu się i ludzie przenieśli swoją aktywność zakupową do internetu z przymusu, a nie własnej woli.
Polacy są najmniej przywiązani do gotówki
Badacze podzielili Europejczyków na 3 segmenty – gotówkowi tradycjonaliści, multipłatnicy i bezgotówkowcy. Pod względem deklarowanego gotówkowego tradycjonalizmu najgorzej wypadła Polska (tylko 17%), a najlepiej Irlandia – aż 23%. Polska ma też wysoki procent multipłatników (51%) i bezgotówkowców 32%.

Co najmniej 38% Polaków uważa, że możliwość płatności bezgotówkowych oznacza, że dane miejsce wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów (niezależnie od branży). 22% Polaków planuje korzystać częściej niż przed pandemią z tradycyjnej (plastikowej) karty podczas zakupów tradycyjnych (offline). 19% chce korzystać częściej niż przed pandemią z szybkiego przelewu ze swojego banku lub płatności kartą lub innych sposobów płatności smartfonem podczas zakupów online.

Karta i gotówka to najczęściej spontanicznie wymieniane metody płatności przez respondentów ze wszystkich krajów. W niektórych krajach gotówka przychodzi do głowy nieco rzadziej, np. w Polsce, Czechach, Słowacji, Niemczech, Irlandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii. Tam częściej wymieniane są metody płatności elektronicznych, takie jak: cyfrowe portfele lub inne aplikacje oraz płatności zbliżeniowe telefonem lub innym urządzeniem. Polska wypadła tutaj najgorzej. Tylko 42% Polaków spontanicznie wymienia gotówkę jako formę płatności.

To jednak nie wszystko! – Za niespełna rok w życie wejdą przepisy ograniczające możliwość płatności gotówką. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Tavex, Polacy w znacznej większości są nieświadomi nadchodzącej zmiany – informuje businessinsider.com.pl.
Natomiast gotówka jest najczęściej stosowaną formą płatności we wszystkich 14 krajach. Samo badanie jest dość rozległe i podzielone jest na wiele segmentów. W większości krajów jednak badani rozumieją, że gotówka to wolność, ale… coraz mniej jej używają.
Więcej o badaniach nad płatnościami na eservice.
Dlaczego gotówka jest tak ważna?
Zdaje się, że Polacy nie rozumieją na czym tak naprawdę polega kwestia form płatności. Badanie EVO i VISY pokazuje, że nasz naród wykazuje się niebywałym wręcz infantylizmem.
Trzeba pamiętać, że gotówka daje anonimowość jej użytkownikom wobec państwa, które chce o nas wszystko wiedzieć i sterować naszymi zachowaniami w kwestii konsumpcji, zdrowia i przemieszczania się. Weźmy wszyscy pod uwagę, że dzięki CBDC (programowalnemu cyfrowemu pieniądzu banku centralnego) banki będą wiedziały nawet ile kawy wypijamy. Mówił o tym Bo Li z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (czytaj: CBDC jest podstawą gospodarki centralnie planowanej)
Cyfrowe płatności mogą stać się podstawą do stworzenia systemu wymierzającego nam kary i nagrody za określone zachowania konsumenckie, np. w kwestii rzekomej walki o dobro klimatu. O systemie scoringowym, podobnym do tego w Chinach już mówi się we Francji, gdzie lansuje się też paszporty na ślad węglowy (czytaj: Chcą badać nasz ślad węglowy). W Kanadzie dochodziło do blokowania kont bankowych protestującym przeciwko zamordyzmowi, truckersom. Ci, którzy nie mieli gotówki zostawali z niczym.
Mało tego! W CBDC można ustawić datę ważności. W ten sposób Twoje zarobione pieniądze tak naprawdę nie są Twoje i dobry Pan może Ci je odebrać. Nic nie oszczędzimy, będziemy musieli posiłkować się kredytami, które będą udzielane wedle przyszłego uznania reżimu.
Polacy muszą zrozumieć, że gotówka musi zostać, bo bez niej rządy na całym świecie będą mogły wprowadzić lockdown doskonały blokując po prostu ludziom możliwość zakupu określonych towarów i usług. W świecie cyfrowego pieniądza wprowadzenie blokady płatności jest banalnie prostą sprawą. Nikt się nie wywinie nowemu totalitaryzmowi.
Gotówki nie da się nagle i szybko zablokować lub opodatkować – tak jak pieniędzy na koncie
Posiadanie pieniędzy w gotówce chroni Cię przed ich nagłym i niespodziewanym opodatkowaniem przez Państwo albo też blokadą rachunku bankowego na polecenie Urzędu Skarbowego, Prokuratury, czy też komornika.