-Każdy, kto będzie trzymał w domu określoną liczbę gotówki i nie poinformuje o tym urzędu skarbowego, narażony będzie na duży mandat – taką informację o nowym prawie w Rosji podał portal wrc.net.pl. Antygotówkowy zamordyzm po rosyjsku.
Rosyjska ustawa wprowadzana właśnie w życie przewiduje, że każdy, kto będzie trzymał w domu równowartość miliona rubli (około 50 000 zł) w gotówce, musi poinformować o tym urząd skarbowy i wyjaśnić pochodzenie pieniędzy. Za brak informacji otrzyma wysoki mandat.
Zdaniem autora artykułu na wrc.net.pl celem rosyjskich władz jest zastraszenie obywateli, by ci trzymali jak największą liczbę pieniędzy w banku.
Czytaj: Ukraina odejdzie od gotówki
Antygotówkowy zamordyzm po rosyjsku
Tłumaczenia rosyjskiego reżimu przypominają niestety wypowiedzi niektórych liderów partii lewicowych, komunistycznych czy kryptokomunistycznych w Europie i oczywiście wypowiedzi reprezentantów międzynarodowych finansowych elit:
-Duża ilość gotówki w rękach obywateli jest co do zasady wynikiem działań w szarej lub czarnej strefie. Dlatego wymaga to uwagi i kontroli. Ta jest obecnie niemożliwa ze względu na brak prawnych regulacji w tym obszarze – cytuje uzasadnienie Interfax.
Gigantyczna kara za papierowe pieniądze w domu to dwukrotność zgromadzonych środków. Posiadaczom pieniędzy grozi też konfiskata zgromadzonego przez nich kapitału.